W zakładach produkcyjnych coraz częściej pojawiają się stanowiska zrobotyzowane oraz automaty. Z czego to wynika oraz czy są możliwości, a przede wszystkim sens odwracania tego trendu?
Czynniki wpływające na zwiększenie się stopnie automatyzacji
Jeśli chodzi o sam proces zwiększania automatyzacji, dominują dwa główne czynniki. Pierwszym jest czynnik ludzki, z którego wynika po prostu, że automaty lepiej pracują, są bardziej wydajne, popełniają mniej błędów. Drugim są czynniki ekonomiczne, czyli po prostu automaty opłacają nam się bardziej.
Jeżeli chcielibyśmy również określić, który z tych czynników jest ważniejszy, to wystarczy spojrzeć na kraje Trzeciego Świata, gdzie koszt pracy ludzkiej jest zdecydowanie niższy, a co za tym idzie i stopień automatyzacji jest niższy.
Czy automaty faktycznie są dużo tańsze?
Stanowisko zautomatyzowane lub stanowisko zrobotyzowane, wcale nie należy do tanich. Musimy przede wszystkim maszynę taką kupić, a do tanich ona nie należy. Musimy również mieć bazę części zamiennych. Urządzenia takie potrafią mieć poważne awarie. Czysto teoretycznie jednak w dłuższej perspektywie, opłacają się one bardziej niż praca ludzka.
Jeżeli zakład zakupił już robota, to ogólne koszty jego zakupu oraz wdrożenie do procesu produkcyjnego z grubsza można wyliczyć. Koszty te będą z grubsza stałe. Oczywiście w dłuższej perspektywie, wpływ na koszty produkcyjne będą mieć też takie czynniki jak koszt części zamiennych oraz koszt pracy ludzi, którzy będą utrzymywać go w ciągłości produkcyjnej i sprawności technicznej. Ogólnie rzecz biorąc, koszty te wcale nie muszą być dużo niższe niż praca człowieka na tym samym stanowisku.
Dlaczego zatem zadajemy sobie trud automatyzacji?
Automatyzacja paradoksalnie wynika z tego, że po prostu brakuje rąk do pracy. Głównie na stanowiskach, które wymagają najniższych kwalifikacji. Podobnie, kiedy maszyny wkraczały na rynek pracy, ludzie obawiali się, że zabiorą pracę. Obecnie ludzie podobnie obawiają się, że to samo zrobią stanowiska zrobotyzowane oraz autonomiczne automaty.
Obawy te są jednak mało uzasadnione. Biorąc pod uwagę niski współczynnik demograficzny w krajach zachodnich, automatyzacja jest po prostu niezbędnym rozwiązaniem do tego, aby moc zachować konkurencyjność oraz w ogóle możliwości produkcyjne.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Trinitec.